Różna wydajność i poziom bezpieczeństwa

Published: 28 cze, 2016

Test przeprowadzony przez Testfakta wykazał, że toalety spalające firmy Cinderella spopielą ekskrementy w najlepszy i najbezpieczniejszy sposób. Trzy konkurujące z nimi modele toalet w różnym stopniu zawodzą w kwestii bezpieczeństwa. Dosłownie mówiąc: wykazują palące problemy.

Elektryczna toaleta spalająca jest coraz częstszym wyborem właścicieli domków letniskowych w odróżnieniu od tradycyjnych latryn czy systemów opartych o biodegradację. W przypadku toalet tego typu doprowadzenie wody nie jest potrzebne. Wszystkie fekalia spalane są w wysokiej temperaturze, wynoszącej około 600°C. Całkowicie bezwonny popiół zbierany jest w pojemniku, który można następnie opróżnić w ogrodzie, gdzie świetnie się sprawdzi w roli nawozu. thumbnail of EltoaPL Testfakta Research na zlecenie firmy Fritidstoa przeprowadziła porównawczy test laboratoryjny elektrycznych toalet spalających. Celem testu jest porównanie łatwości użytkowania, wydajności i bezpieczeństwa wyprodukowanego przez Fritidstoa modelu toalety Cinderella Comfort z trzema konkurencyjnymi produktami dostępnymi na szwedzkim rynku. Test laboratoryjny został przeprowadzony przez firmę SMP Svensk Maskinprovning ze szwedzkiej miejscowości Alnarp w Skanii. W jego ramach wzięto pod uwagę obsługę, wydajność i bezpieczeństwo. W ramach kategorii „obsługa” skupiono się między innymi na instrukcjach producenta dotyczących instalacji, montażu worków do toalet i łatwości dostępu do pojemnika na popiół oraz sposobie jego opróżniania. Zalecenie laboratorium jest następujące: o ile samemu nie jest się „złotą rączką”, do instalacji toalety najlepiej wynająć fachowca. Bengt-Göran Pripp jest technikiem zajmującym się testami w firmie SMP z Alnarp, który przeprowadził również opisywany tu test. – Toaletę łatwo jest podłączyć. Wystarczy tylko uziemione gniazdko i toaleta może działać. Jeśli chcemy ją wstawić do dawnego wychodka, najczęściej wystarczy wyciąć otwór na komin oraz otwór wentylacyjny. Jeżeli natomiast toaleta ma stać w pomieszczeniu, w którym wymagana jest modyfikacja izolowanych ścian lub dachu, jest to oczywiście trudniejsze. Prościej będzie zatrudnić osobę posiadającą odpowiednie narzędzia.

Foto:

Montaż toalet. Zdjęcie: Anna Sigge

W ramach kategorii „wydajność” laboratorium porównało zdolność poszczególnych modeli toalet do skutecznego spalania fekaliów na drodze symulacji mniej lub bardziej wymagających sytuacji. Odtworzono różne warunki – od zimnego uruchomienia do kolejki do toalety wynoszącej maksymalnie sześć osób. Test wykazał, że model Cinderella odznacza się najwydajniejszym spalaniem. Większość toalet, które przetestowano, wykazywała problemy w bardziej wymagających sytuacjach, podczas gdy model Cinderella nie pozostawiał żadnych niespalonych pozostałości. Zużycie energii potrzebne na „spłukanie” wynosi średnio około 1,5 kWh. Trzeba jednak pamiętać, że toalety pobierają dużą ilość powietrza podczas spalania, co może wpływać na mikroklimat wnętrz. Cinderella Comfort różni się od pozostałych toalet tym, że pobiera powietrze z zewnątrz i nie ma wpływu na mikroklimat panujący wewnątrz domu. W kwestii bezpieczeństwa użytkowania toalet testy laboratoryjne wykazały pewną liczbę mniejszych lub większych niedociągnięć w każdym z modeli. Najistotniejsze problemy pojawiły się w toaletach firm Toamoa, Separett i Incinolet. Zastosowane w nich rozwiązanie techniczne pozwala na „spłukiwanie” w pozycji siedzącej. W trakcie tego procesu otwierają się drzwiczki do komory spalania, a tym samym pojawia się ryzyko kontaktu z otwartym płomieniem i „teoretyczne” ryzyko kontaktu z rozgrzanymi elementami. Te toalety nie są również wyposażone w blokadę, która mogłaby uniemożliwiać przeprowadzenie procesu spalania, jeśli pojemnik na popiół nie jest zamontowany.

Foto:

Pomiar temperatury przy pojemniku na popiół. Zdjęcie: Anna Sigge

Mimo zidentyfikowania powyższych braków wpływających na bezpieczeństwo użytkowania, wszystkie toalety posiadają oznakowanie CE. Konsument może więc sobie postawić pytanie: „Jak bardzo wiarygodne jest w zasadzie oznakowanie CE?” Bengt-Göran Pripp z firmy SMP dyplomatycznie wyraża się na ten temat: – Wypowiedzi na temat oznakowania CE nie należą do naszych kompetencji. Odpowiedzialność leży tutaj po stronie producenta. Naszym zadaniem było przeprowadzenie oceny toalet z punktu widzenia określonych norm, dzięki czemu zauważyliśmy również te niedociągnięcia. Oczywiście jeśli każdy będzie postępował zgodnie z instrukcją obsługi, ryzyko zmaleje. Nie można jednak zignorować faktu, że otwarta komora spalania niesie za sobą ryzyko dla osób noszących odzież z palnych materiałów. Testfakta Research 28 kwietnia 2014

Foto:

Ocena systemu sygnalizacyjnego. Zdjęcie: Anna Sigge